Przylądek Bon wieńczy półwysep wychodzący w Morze Śródziemne z północno-wschodniego wybrzeża Tunezji. Nie różni się on wiele od południowej Sycylii; jest pokryty plantacjami drzew cytrusowych i winnicami. Równina przybrzeżna, rozciągająca się od Nabulu i Hammamentu na północy do Kabisu na południu, jest nazywana Sahelem (arabska nazwa wybrzeża). Znajdują się tu najpiękniejsze plaże i kurorty oraz stare, ufortyfikowane miasta: Susa, Al-Mahdija, Safakis i Kairuan ze wspaniałymi zabytkami architektury islamu. W głębi lądu krajobraz jest płaski i monotonny, usiany sadami oliwek i kolczastymi gruszkami. Teren ten jest nazywany Oliwnym Wybrzeżem. Kontrast pomiędzy gwarem wielkich nadmorskich kurortów i sielankowym, wiejskim krajobrazem kilka kilometrów w głąb lądu jest uderzający.
W głębi równiny przybrzeżnej warto polecic turystom dwie atrakcje: olbrzymi amfiteatr rzymski w Al-Dżem oraz święte miasto Kairuan.
W Kairuanie, świętym mieście Tunezji, znajduje się najwięcej w kraju zabytków architektury islamu. Niełatwo jest zwiedzać to miasto, niezmiernie gorące, pokryte kurzem, pełne agresywnych sprzedawców dywanów; niemniej warto je zobaczyć. Najlepszą formą zwiedzania jest zorganizowana wycieczka po mieście. Słowo Kairuan w języku arabskim oznacza karawanę; nazwę tę nadał arabski wódz Ukba Ibn Nafi, który przybył ze swymi oddziałami z Egiptu i tu w 670 r. założył miasto-bazę do podboju Afryki Północnej. Wybrał to miejsce, gdyż w pobliżu znajdowały się źródła i tereny do wypasu koni; był to także strategiczny punkt do kontroli pustyni i ataków na ufortyfikowane, bizantyjskie miasta na wybrzeżu. Zawsze oddzielony od kosmopolitycznego wybrzeża, Kairuan pozostawał czystym, arabskim, muzułmańskim miastem – religijnym ośrodkiem Tunezji.
Wielki Meczet Sidi Ukba – najświętsza budowla Tunezji i najstarsze miejsce modlitw w Afryce Północnej. Istniejąca dziś budowla jest meczetem przebudowanym w 863 r. Cechuje go szlachetna prostota architektury. Po wkroczeniu na olbrzymi dziedziniec, pielgrzyma otacza cisza budząca nabożny lęk. Na dziedzińcu znajduje się 7 zabytkowych studni, obecnie przykrytych, służących niegdyś do rytualnych ablucji przed modlitwą. Do sali modlitw wolno wejść jedynie muzułmanom.
Wybrzeże wschodnie, znane jako Sahel (arabska nazwa), szczyci się wieloma długimi, piaszczystymi plażami; dlatego też znajduje się tu wiele kurortów; najbardziej znane to Monastir, Port al-Kantaui i Susa. Susa i Safakis są ruchliwymi miastami handlowymi, lecz posiadają stare, otoczone murami medyny, w których zachowały się najpiękniejsze przykłady wczesnej architektury islamu. Al-Mahdija to senne, rybackie miasto o słabo rozwiniętej turystyce. W pobliżu Susy znajdują się plaże w Skanès i Port al-Kantaui, podczas gdy Safakis nie ma ich w ogóle, więc żądni nadmorskiego wypoczynku turyści udają się na spokojne wyspy Kerkenna, leżące blisko brzegu.
Hammamet – pomimo najazdu turystów od października pozostaje miastem przyjemnego wypoczynku. Jego centrum stanowi medyna położona na końcu pięknej, piaszczystej plaży, otoczona średniowiecznym murem. Hammamet spośród innych nadmorskich kurortów wyróżnia się czystością. Nie ma tu śmieci ani nieprzyjemnych zapachów. Miasto jest nieskazitelnie czyste z pobielonymi domami ozdobionymi niebieskimi okiennicami i kwiatami wspinającymi się na murki ogródków. Medyna i kasba są położone na cyplu, który rozdziela plaże północnego i południowego Hammametu. Na promenadzie widzi się zawsze sporo ludzi, lecz po przekroczeniu potężnych XV-wiecznych bram wkracza się w inny świat. Choć ulice są wypełnione kramami z pamiątkami, nie ma tu atmosfery natrętnego handlu. Wiele drzwi domów jest ozdobionych rybą lub dłonią Fatimy (córki proroka Mahometa) – amuletami przeciwko złym urokom. Kasba (fort) jest usytuowana na końcu medyny, przy morzu. Głównym powodem odwiedzenia kasby jest wspaniały widok z szerokich, nienaruszonych murów obronnych. Wokół Hammametu znajdują się najpiękniejsze piaszczyste plaże Tunezji, dla których wspaniałym tłem są wzgórza w głębi lasu. Kilka kilometrów na południe od centrum Hammametu znajduje się Fabiland - park rozrywki dla dzieci z wesołym miasteczkiem, automatami do gry i innymi atrakcjami.
Międzynarodowe Centrum Kulturalne to jedno z najbardziej romantycznych miejsc w Tunezji. Zostało zbudowane przez milionera George’a Sebastiana w latach dwudziestych w formie okazałej, białej willi o wyrafinowanej prostocie. Inni europejscy i amerykańscy przybysze poszli w jego ślady i wkrótce powstała tu mała kolonia miłośników sztuki. Ich wille zostały później zamienione na nadmorskie hotele. W lipcu i sierpniu odbywają się tu doroczne letnie festiwale muzyczne i teatralne oraz konferencje.
Al-Dżem (Al-Dżamm) – wspaniały amfiteatr, zbudowany w latach 200-300 n.e. jest najbardziej spektakularną rzymską budowlą w Afryce Północnej; zachował się w lepszym stanie niż rzymskie Koloseum. Ma 149 m długości i 124 m szerokości, widownia zaś wznosi się do 36 m. W szczytowym okresie mieściło się tu 30-35 tys. widzów.
Nabul, zawsze traktowany jako część pobliskiego Hammametu, zyskał swą sławę dzięki ceramice. Miejscowość ta ma ładne, piaszczyste plaże, otoczone wieloma hotelami. Ciekawe są rzymskie wykopaliska i muzeum archeologiczne. W każdy piątkowy ranek odbywa się w Nabulu “wielbłądzi targ”.
Przylądek Bon jest najbardziej wysuniętym na północny wschód półwyspem Tunezji. Niegdyś był połączony z Sycylią i południowymi Włochami, dlatego tutejszy krajobraz z sadami cytrusowymi, winnicami i zielonymi polami pod wieloma względami bardziej przypomina południową Europę niż Afrykę Północną. Obszar ten jest nazywany Ogrodem Tunezji.
Przejazd wokół przylądka Bon z Hammametu zajmuje około 7 godzin. Na tej trasie znajdują się: zamek w Kelibii, punickie ruiny w Kerkuanie, jaskinie i rzymski kamieniołom w Al-Hauarji oraz uzdrowisko z wodami mineralnymi w Korbus.
Monastir (Al-Munastir) został w dużym stopniu opanowany przez turystykę, dlatego, pomimo utraty swego kolorytu, jest czystszy i łatwiej się w nim poruszać niż w innych tunezyjskich miastach. Turyści mają tu duży wybór hoteli, restauracji i kawiarni. Plażowe hotele znajdują się głównie w Skanes (na północ od miasta), a piaszczysta plaża miejska dla większości turystów jest zbyt publiczna, przyciąga miejscową młodzież.
Ribat Harthema – okazały kompleks zabudowań złożony z sal, wież, schodów i korytarzy, zbudowany w 796 r., by bronić wybrzeża i wnętrza kraju przed wrogami. Z boku dziedzińca znajduje się sala modlitw, obecnie wykorzystywana jako muzeum prezentujące sztukę całego świata islamu. Do ribatu bezpośrednio przylega Wielki Meczet z minaretem o podstawie kwadratu.
Skanes jest plażowym kurortem Monastiru, ma 20 hoteli usytuowanych w palmowych ogrodach wokół piaszczystej plaży. Tu znajduje się lotnisko Monastiru.
Susa, trzecie największe miasto Tunezji po Tunisie i Safakisie, jest niezwykłym połączeniem nadmorskiego kurortu, przemysłowego portu i starego miasta muzułmańskiego. Każda część miasta stanowi oddzielną całość. Plaża, znajdująca się w odległości 10-minutowego spaceru od starej medyny, zwiększa znacznie zainteresowanie Susą jako miejscem wakacyjnego wypoczynku. Oprócz turystyki miasto żyje z przetwórstwa wełny i nafty. Mury medyny Susy z IX w. pozostają do dziś nienaruszone. Wewnątrz medyny znajdują się trzy najważniejsze zabytki islamu:
Wielki Meczet założony w IX w. sprawia wrażenie bardziej obronnej niż religijnej budowli. Nigdy nie miał minaretu - do wzywania wiernych na modlitwę wykorzystywano wieżę sąsiedniego ribatu. Wszystkie części meczetu są oryginalne z wyjątkiem arkady nad wejściem do sali modlitw.
Ribat – najstarszy zabytek w mieście. Po wejściu spiralnymi schodami na wieżę ribatu można podziwiać wspaniały widok na dziedziniec meczetu, port, medynę i zbudowaną ze złotego piaskowca kasbę. Wewnątrz znajduje się wiele małych cel mnichów-wojowników, którzy mieszkali w ribacie.
Muzeum kasby – prawdopodobnie najciekawsze muzeum w całej Tunezji. Jego dziedzińce są pełne zieleni, zgromadzono tu piękne rzymskie mozaiki eksponowane na ścianach i posadzkach.
Port Al-Kantaui jest nowym, olbrzymim kompleksem turystycznym, usytuowanym na północ od Susy wokół dużego portu jachtowego. Hotele mają nowoczesne, czasem wręcz futurystyczne wystroje; niektóre z nich są położone tuż obok piaszczystych plaż. Cały kompleks turystyczny z hotelami, restauracjami, kawiarniami i drogimi butikami został zaprojektowany w stylu tradycyjnym, z wąskimi alejkami i łukami prowadzącymi do olśniewająco białych budynków hotelowych.
Safakis (Sfax) jest niedocenionym przez turystów miastem, na którego uliczkach i sukach nie spotyka się natarczywego nagabywania. To drugie największe miasto w Tunezji, z najbardziej ruchliwym portem, rozciąga się wzdłuż wybrzeża na długości 20 km.
Źródło: Tunezja - Przewodniki Thomasa Cooka - Wiedza i Życie